Wpis z mikrobloga

Sylwestrowy wieczór spędziłam jak prawdziwy mikol, czyli podsumowując podróże pociągami. Zaczęłam 6 stycznia wycieczką do Krakowa, a skończyłam 30 grudnia wyjazdem do Czeskiego Cieszyna. W międzyczasie odwiedziłam m.in. Warszawę, Kielce, Radom, Łódź, Tczew czy Olsztyn, jak i mniejsze miejscowości typu Wąchock, Drzewica, Hel, Gogolin czy Czerwionka-Leszczyny. Najdłuższej jechałam z Olsztyna do Raciborza – ale była to też jedna z najprzyjemniejszych podróży, bo w Strefie Ciszy. Przetestowałam panoramiczny wagon w Porta Moravice, zwiedziłam targi kolejowe Trako w Gdańsku, poznałam wiele nowych miejsc – bardzo spodobały mi się Kielce i Olsztyn, jak i wróciłam w stare ulubione – jak Warszawa i Hel. Nie jeżdżę pociągami jakoś często, ale przez cały rok uzbierało się prawie 7400 km.

Na tych tagach mogę życzyć chyba tylko jak najwięcej podróżowania i przejechanych kilometrów ʕʔ

#kolej #pociagi #podrozujzwykopem
choochoomotherfucker - Sylwestrowy wieczór spędziłam jak prawdziwy mikol, czyli podsu...

źródło: 2023

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@visas: Niestety różnie z tym bywa, tutaj przez całą Polskę była cisza, a innym razem na krótkim odcinku trafiły się gadające julki, które trzeba było uciszać. Ale zauważyłam, że ludziom w tej strefie faktycznie zależy na ciszy i jak ktoś zachowuje się głośniej przez jakiś czas, to inni zwracają mu uwagę.
  • Odpowiedz