Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zwiazki Jestem z dziewczyną już 3 lata, bardzo ją kocham, ale ostatni czas ciężko mi przetrwać z jej narzekaniem. Widać, że bardzo dobił ją zimowy czas, 8h pracy i potem ciemno. I przez to cały czas słyszę, że takie życie nie ma sensu, że żyjemy w matrixie, tłumaczy, że niby zarabia a na nic ją nie stać, kończy prace i jest ciemno i nie ma co robić.

Staram się tłumaczyć, że to taki czas, staram się zabierać do kina, na siłownię itd. jednak nie wiele to daje. Aktualnie to większość dni wygląda tak, że praca a potem youtube/instagram i tylko słyszę popatrz jak oni żyją itd.

Generalnie też jestem świadom matrixa, ale jakoś to przełykam. Nie urodziłem się bogaty, nie wymyśliłem dotychczas biznesu, ale na etacie sobie nieźle radze i przez to byliśmy w tym roku na nartach we Włoszech, tydzień w Hiszpanii i na jesień udało się odwiedzić Tajlandię. Ale mojej dziewczynie cały czas jest mało. Cały czas podróże i podróże. Ja mówię, że oprócz urlopu to jeszcze trzeba mieć na to wszystko masę pieniędzy i że jak tak bardzo chce to może przecież dorabiać po godzinach. Ale wtedy słyszę ciszę.

Nie wiem mirki, potrzebowałem się wygadać.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: grap32
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 6
  • Odpowiedz
@mirko_anonim może prócz tych wycieczek, siłowni itp ona powinna iść do psychiatry, bo taka sezonowa chandra czy obniżony nastrój może przerodzić się w depresję. Łatwiej jej będzie czerpać z siłowni czy kina jak trochę się ją chemicznie wspomoże. Poza tym jeśli jest mocno wrażliwa na światło to może powinna sobie kupić specjalną lampę UV i ją postawić gdzieś blisko miejsca gdzie pracuje naświetlając się nią tak jakby to robiło słońce. Podobno na
  • Odpowiedz
Aktualnie to większość dni wygląda tak, że praca a potem youtube/instagram i tylko słyszę popatrz jak oni żyją itd.


@mirko_anonim: tu masz przyczyne problemu. Poza tym, ze generuje nierealistyczne oczekiwania, to zwyczajnie rozwala sobie receptory dopaminowe, przez co potrzebuje coraz silniejszej stymulacji i dopada ja chroniczne zmeczenie i brak motywacji. Znam to, przerabialem to. Musi ograniczyc radykalnie to gowno, niech sobie poinstaluje blokady na kompa i komorke, ktore pozwalaja tylko okreslony
  • Odpowiedz