Wpis z mikrobloga

#kononowicz przylapaliście się, że używacie kononoizmów podczas normalnych rozmów? Ja ostatnio podczas rozmowy z szefem powiedziałem, że jak coś tam się #!$%@?ło, to mi oczy dęba staneli (ʘʘ)
  • 14
  • Odpowiedz
@Mitr13: mi do mowy weszlo majora "wyrywanie kasy" albo "smiechu warte". Jakiegos "cale te" czy cos w tym stylu wiadomo, ze nie uzywam bo bym wyszedl na glupka ale te dwa przyklady ktore podalem sa neutralne i calkiem dobre xD
  • Odpowiedz
@Mitr13: ja używam od 2019 roku : dla jego, alkoholla, mlaaako, stestować, myndyrynki, makrorale, tuszyć, chłopecek, farmazon, nie ma takiego czegoś, pryszczaty hermafrodyta
  • Odpowiedz