@lotos10: Mozesz alb sluchac kretynow ktorzy twierdza ze ludzie sa w plecy bo nie przystapili albo samemu policzyc.
jeden fakt jest faktem i temu nie ma co przeczyc. Jak w tym uczestniczysz to pracodawca Ci doplaca. O tyle mozesz byc "do przodu". I tu nie ma o czym dyskutowac.
Pytanie tylko czy wolisz byc cale 2% do przodu czy wolisz podwyzke 10%?
@Mikka: oficjalnie chyba nie, ale według jego myślenia może tak być, bo realnie wydaje na Ciebie więcej przez ppk, więc co tam u Janusza w głowie siedzi ciężko powiedzieć
Czy warto być obecnie w PPK? Jest to lepsze niż lokata/skarpeta?
Parę lat temu gamonie odradzali i namawiali na wypisywanie się przez co ludzie są teraz w plecy całkiem spore pieniądze.
jeden fakt jest faktem i temu nie ma co przeczyc. Jak w tym uczestniczysz to pracodawca Ci doplaca. O tyle mozesz byc "do przodu". I tu nie ma o czym dyskutowac.
Pytanie tylko czy wolisz byc cale 2% do przodu czy wolisz podwyzke 10%?
Bo jakbym ja byl pracodawca i pracwnik do
Dla etatowcow jest ok, bo pracodawca dopłaca i państwo. W razie podwinięcia się nogi życiowej można zawsze wypłacić i masz pieniądze aby spłacić długi. A górka w końcu się uzbiera - magia procentu składanego.
https://investors.pl/wszystko-o-inwestowaniu/dla-zaawansowanych/magia-procentu-skladanego
PPK jest programem podobnym do programów zachodnich, https://pl.m.wikipedia.org/wiki/401(k)
który jest w m.in w USA i
To ma sens - wystarczy kalkulator, żeby to ocenić.
Chyba, że masz jakieś środki na giełdzie czy w innych inwestycjach i według Ciebie będą bardziej zyskowne niż WIG20. Kiedyś to Mateusz liczył:
https://inwestomat.eu/oszczedzac-w-ppk-czy-wyplacac-srodki-i-inwestowac-samodzielnie/