Wpis z mikrobloga

@o-o_i: Za poradnią językową:

"W staropolszczyźnie (dokładniej: w XIV, XV i na pocz. XVI w.) litera ą (tzn. a z ogonkiem) była znakiem graficznym samogłoski a (nosowej), podobnie jak ę oznaczało wówczas e nosowe. Wtedy kształtował się polski alfabet (a, ą, b, c, d, e, ę…). W ciągu XVI w. samogłoska ą zaczęła zmieniać swoje brzmienie, ale znak graficzny pozostał (decydowały o tym także względy ekonomiczne). W konsekwencji dawne a nosowe
@macabrankov: ? A jak inaczej, jak nie historią to wytłumaczyć?

Polszczyzna odziedziczyła z epoki prasłowiańskiej dwa samogłoskowe dźwięki nosowe: e nosowe i o nosowe. Ale że gdzieś do połowy XV w. funkcjonowało w naszym języku zjawisko iloczasu, polegające na tym, iż każda z samogłosek miała swą odmianę długo wymawianą i krótko wymawianą, to i dwie samogłoski nosowe występowały w wersjach długiej i krótkiej. Mieliśmy zatem dwie samogłoski nosowe co do barwy