Wpis z mikrobloga

Przez zmiany Elona coraz trudniej reguralnie śledzić Twitter. Nie płacący abonamentu pasjonaci giną pośród wielkich nudnych portalów, polityczne boty i dzienikarze populistyczni zasypali "główną" i jeżeli taki Raa_V nie ma czasu przekopać się przez kilkanaście minut scrolowania nie dotrze do ciekawych mniej oczywistych i mniej popularnych ciekawostek. Idea Twittera czyli to, że kreator kontentu może wygrać z dużym portalem bo robi dobrą robotę zdechło.
To bezpośrednio dotyczy naszego tagu #f1. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu roiło się tu o ciekawostek z różnych źródeł. Można było przebierać w shitpostach ale i ciekawostkach. A teraz? Dosłownie kilka rzeczy z dużych portali i dużych dziennikarzy mieszają się z sobą jak klocki w szambiarce. Z kilkuset zostało kilka ale za to o większym zasięgu. Najwięksi są jeszcze więksi a mali nie docierają. Boli to trochę bo ideą internetu były blogi i fora a nie wielkie tuby wielkich tego świata.

#f1 #twitter #przemysleniazdupy
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Raa_V: tak wyglada wielka narracja korporacjonizmu czyli komunistyczna technokratyczna cenzura
Teraz sobie wyobraź jaki wpływ ma Digital Act na te ważne sprawy każdego z nas w życiu codziennym
Ujawnia się ministerstwo prawdy pod postacią chaosu
  • Odpowiedz
  • 1
@Verdino: tak, ale patrząc na to co mówi Rożek to może być szansą by przedeszystkim podciąć tech tytanów i obronić lud pracujący Bruksel i wsi. Tylko czy mamy mądrych liderów?
  • Odpowiedz
  • 2
@Verdino: to internetu bez cenzury ale bez hejty, trolli, chłopskich rozumów jako autorytetu i tub propagandowych Tobie i sobie życzę! Wesołych
  • Odpowiedz