Wpis z mikrobloga

Uwaga. Przestrzegam wszystkich przed kupnem auta Nissan Qashqai 1.6 DCi Tekna Xtronic EU6 (1.6, 130KM, automat)

VIN: SJNFDAJ11U1717389
Nr rej: CB333FF
Dpr: 08.06.2016

Ogłoszenie:
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/nissan-qashqai-salon-polska-bezwypadkowy-ii-wlasciciel-rodzina-ID6FVIKk.html

Według opisu "Samochód bezwypadkowy jedyny mały mankament to zadarta listwa na tylnim zderzaku", a okazało się, że po kolizji.
Zdarzenie miało miejsce w październiku 2016 (tak, kilka miesięcy po wyjechaniu z fabryki). Uszkodzony cały przód. Szkoda na ponad 40000 zł. Potwierdził to warsztat Nissana, w którym było to auto naprawiane.
A skąd to wiem? Byłem dosłownie włos od kupienia tego samochodu. Po rozmowie i negocjacjach przez tel (mam 2h jazdy) ustaliliśmy, że przyjadę następnego dnia. 100 razy byłem zapewniany, że z autem wszystko w porządku. Po południu jednak wykupiłem jeszcze raport autoDNA i mocno się zdziwiłem.
Nawet pomyślałem, że to jednak trochę za wcześnie i pewnie to błąd, ale na jednym ze zdjęć z OtoMoto zauważyłem książkę serwisową. Zadzwoniłem tam i poprosiłem o potwierdzenie czy taka szkoda zaistniała czy nie. Pani potwierdziła. Sprzedający oczywiście nic o tym nie wiedział ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

#vin #samochody #otomoto #januszebiznesu #autodna
scorcher - Uwaga. Przestrzegam wszystkich przed kupnem auta Nissan Qashqai 1.6 DCi Te...

źródło: szkoda

Pobierz
  • 7
@scorcher: Ale co w nim nie w porządku? Oprócz zatajenia prawdy? Sam walnąłem dzika, auto nie miało przejechane nawet 1 tysiąca km, koszt naprawy w ASO 26 tysięcy złotych - robiłem z AC. Jeżdżę nim bez żadnych "perturbacji", wszystko z autem jest w idealnym porządku. Jeśli dobrze go zrobili to naprawdę nie widzę w czym problem.
  • 0
Ano problem w tym, że auto jest w cenie bezwypadkowego. Gdyby było za 45k zl z jasną informacja co do naprawy, to wtedy jest to uczciwa transakcja.
A tak w ogóle to ciekawe że komentarze piszą Ci co też mieli stłuczkę i myślą, że przecież to ok, że o tym nie poinformuja kupującego ( ͡º ͜ʖ͡º)
@scorcher rzeczywiście cena mocno zawyżona ale 45k to też za mało jak na ten silnik i rocznik myślę że jakby kosztowało 55k to byłaby uczciwa cena zakładając że sprzedający poinformuje że auto było po kolizji. Bo tak jak piszą poprzednicy wymiana w nowym aucie zderzaka maski i lamp mogła wygenerować taki koszt naprawy w ASO