Hej, #wykopaka, to #pokapake. To już trzecia edycja*, kolejna z przyg... (@Dayvid)

Hej, #wykopaka, to #pokapake.

To już trzecia edycja*, kolejna z przygodami ale po kolei. Na początek muszę podziękować swojemu Mikołajowi za napracowanko bo od losowania pisał anonimowo, co bym się nie martwił. Muszę sobie to zapisać jako postanowienie na przyszły rok bo w tym się akurat różnimy ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Mikołaj w liście podkreślił, że zależy mu na tym, żebym się uśmiechnął dzięki temu prezentowi. No to zapewniam, że uśmiechałem się już przed dostaniem paczki. Od otworzenia paczkomatu® jeszcze bardziej. A od początku listu to już w ogóle banan nie schodził mi z twarzy (ʘ‿ʘ)
We wspomnianym liście prosił mnie, żeby otwierać każdą paczkę po kolei - tak też to opiszę:

1. Długopis renifer-bokser. Co prawda w szkole już nie ma papierowych dzienników, tylko elektroniczne, ale znajdę jakieś właściwe zastosowanie. Kolejnym powodem do uciechy było wyprowadzanie nim ciosów, co robi się za pomocą przycisków na plecach refinira i wydawaniem samemu dźwięków "tyś-tyś, tyś-tyś" jak znany karate mistrz,

2. Gadżeciarstwo skłoniło Mikołaja do kupna mini-gierki, takiego Tetrisa, brick-gamea. Pewnie wpadnie mi do ręki wiele razy jak będę musiał coś ważnego zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

3. Ręcznie robiony kubek z bolesławieckiej ceramiki. Nie pamiętam, czy pisałem coś o ulubionym kolorze ale Mikołaj dokonał słusznego wyboru kubka, koloru, kształtu. Nie dam sobie ręki uciąć ale kiedyś miałem taki na oku. Nie wiem, czy nie był nawet już w koszyku. Wybredny jestem co do rzeczy codziennego użytku także kłaniam się Mikołajowi w pas. Pikny jest! Będzie używan do kawy, zapewniam.

4 i 5. Książki "Wiara i filozofia" i "Kanye West. Bóg i potwór". Im więcej pracy, tym bardziej odczuwam potrzebę czasu dla siebie. Zarówno jedna, jak i druga książka wydają się co najmniej ciekawe. Mam nadzieję, że takiego samego zdania będę po przeczytaniu. Do kawy jak znalazł!

6. Nie wiedziałem czego spodziewać się po największym pudełku, w którym to znalezione zostały "Oficjalne piłkarzyki #wislakrakow". Co prawda nie miały trademarka ale wierzę Mikołajowi, że są oficjalne. A pana prezesa Królewskiego proszę o niewytaczanie pozwu ani mnie ani Mikołajowi bo trudno opisać radochę po zobaczeniu spersonalizowanych naklejek "po całym stadionie". Takie własne, małe R22.

W ostatniej paczce trochę słodkości, na szczęście trochę kwaśności i oczywiście Michałki w Białkowej czekoladzie, wiadomo.

Różne stany emocjonalne wzbudza we mnie przygotowanie wykopaki ale dzięki mojemu Mikołajowi zostaję w świetnym nastroju na ostatni tydzień pracy przed świętami. Wczoraj odpakowując banan nie schodził mi z twarzy a dzisiaj pisząc to jeszcze raz się cieszę, więc Twój cel, Mikołaju, został wielokrotnie osiągnięty.

W związku z tym dziękuję mojemu Mikołajowi, pani @Huntress i całej ekipie #wykopaka. To wydarzenie to bardzo fajna akcja, która robi dużo dobrego dla wszystkich biorących udział, a wydaje mi się, że nawet dla tych, co tylko przeglądają ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Wesołych świąt dla wszystkich!