Wpis z mikrobloga

Mam pytanko - dużo słyszałem o negocjowaniu ceny za pobyt w hotelu zagranicą. Czy robiliście coś podobnego w Polsce? Typu że chcecie pokój na jedną dobę, recepcjonistka przez telefon Wam podaje cenę z czapy i jesteście w stanie coś utargować? Są one w ogóle upoważnione żeby schodzić Wam z ceny? Jeśli tak to jaka realna obniżka jest możliwa, jeśli przykładowo pokój w jakimś podrzędnym trzygwiazdkowym hotelu to 370 ziko za dobę dla dwóch osób?

#hotel #booking #podroze #podrozujzwykopem
  • 6
@DerMitteleuropaer: Tak w ramach ciekawostki - za ten sam pokój za który w nocy z niedzieli na poniedziałek chcieli 380 zł, teraz chcieli tylko 300 zł, więc nie wiem czy tam jest jakaś taksa weekendowa ale ceny fluktuują :>