Aktywne Wpisy
xfre +31
Szukam asystentki dyrektora*
Wymagania: normalne bez wymysłów znajomość ms 365, innych systemów można nauczyć się ciągu dwóch dni. Warunek znajomość języka angielskiego biegle, mile widziany francuski komunikatywny.
Kasa 8000-10000 brutto na UoP.
No nie zgadniecie jaki chłam zgłasza się 😂🤣
Moda na cv bez zdjęć rozwala mnie.
Przykład: zakolczykowana japa, wytatuowany ryj, włosy w kolorze tęczy...
Ludzie zapanujcie nad swoim wyglądem, bo potem nie da się na was patrzeć 🤡
*facet odpada,
Wymagania: normalne bez wymysłów znajomość ms 365, innych systemów można nauczyć się ciągu dwóch dni. Warunek znajomość języka angielskiego biegle, mile widziany francuski komunikatywny.
Kasa 8000-10000 brutto na UoP.
No nie zgadniecie jaki chłam zgłasza się 😂🤣
Moda na cv bez zdjęć rozwala mnie.
Przykład: zakolczykowana japa, wytatuowany ryj, włosy w kolorze tęczy...
Ludzie zapanujcie nad swoim wyglądem, bo potem nie da się na was patrzeć 🤡
*facet odpada,
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam duże libido. Sporo starszy partner ma problemy ze spadkiem libido i wzwodem (Ja 27, on 44). Problemem jest również czas wolny. Lubię wspinać się po górach, aktywnie spędzać weekendy. On woli pić piwo przed telewizorem. Podczas ostatniego urlopy cały czas siedział w domu i nie miał ochoty na wyjście. Ma lekką pracę, lecz ciągle coś go boli, coś mu strzyka. #zwiazki #zalesie
──────
Mam duże libido. Sporo starszy partner ma problemy ze spadkiem libido i wzwodem (Ja 27, on 44). Problemem jest również czas wolny. Lubię wspinać się po górach, aktywnie spędzać weekendy. On woli pić piwo przed telewizorem. Podczas ostatniego urlopy cały czas siedział w domu i nie miał ochoty na wyjście. Ma lekką pracę, lecz ciągle coś go boli, coś mu strzyka. #zwiazki #zalesie
──────
Chevrolet Cruze, sedan, rocznik 2011, 1.6 benzynka
Od dłuższego czasu dzieje się kilka rzeczy z tym samochodem i już nie mam sił do tej #!$%@?. Problemem są hamulce/koła (?):
- Zaczęło się od tego, że przy dłuzszej jeździe zaczęły piszczeć koła z tyłu. Tzn. musiałem przejechać tak z 20-30km i przy jeździe ~ 110 piszczą koła. Nadepnięcie hamulca uciszało piszczenie, po chwili dalej to samo. Zdarzało się, że jak mocniej mu depnąłem hamulec albo zignorowałem to piszczenie na x minut to ustawało.
- Potem piszczenie połączyło się ze skrętem kierownicą tj. znowu ten sam pisk, znowu wyłączał się przy hamulcu ale zauwazylem, że kręcąc delikatnie kierownicą też pisk ustaje
Teraz to już w ogóle rewolucja:
- Zdarza się, że podczas jazdy auto tak jakby traci moc i mam 99% przekonanie, że ma to związek z tym, że hamulec tak jakby trzymał mi koło/koła z tyłu. Np. widzę to przy prędkości około 100-120, auto wolniej przyspiesza + na 110km/h zawsze komputer pokazuje mi tak około 5-6 litrów, a jak zdarzy się to gówno, to pokazuje kole 10-11 l / 100
- Problem wyżej znowu rozwiązuje naciskanie hamulca, ale muszę go nadusić kilka razy pod rząd, czasami gwałtownie
No i creme de la creme ostatnio:
- Auto przy dotknięciu hamulca - czy lekko, czy mocno - szoruje jakbym miał zjechane klocki. Szoruje, piszczy - przy dużej prędkości, czy małej. Jak cofam autem to też szoruje/piszczy. Auto hamuje normalnie (tzn tak zakładam, nie czuję opóźnienia/wydłużenia drogi hamowania)
Teraz tak:
Klocki są, tarcze są w miare nowe ale nie ukrywam #!$%@? troche rudą, bo auto stoi na dworze. Auto było 2 razy na podnośniku, kręciliśmy tymi kołami i nie było żadnego trzymania koła przez hamulec, to zresztą dzieje sie tylko w trasie i trudno to było zasymulować. Znajomy mechanik kazał mi jeździć, obserwować i sprawdzać czy felga jest gorąca. Wczoraj po tracie około 90km lewe tylne koło tj. felga była ciepła.
I teraz pytanie do mirków co to może być, bo ja się na autach kompletnie nie znam - jak dla mnie to hamulce nie odbijają prawidłowo. Zacisk? Jeśli tak to wymienia się je na nowo, regeneruje? Jak to wygląda? Chcę zabulić siano i mieć ten problem z glowy, a poki co to blądze jak dziecko we mgle, a znajomy nie za bardzo wie co zrobić xd
jak to nie zda egzaminu to dopiero będzie powód do rozkminki co się dzieje
Nie będzie tego czuć na podnośniku kręcąc kołem, wizualnie też będzie wszystko ok.
Tarczy bym na razie bez sensu nie wymieniał. Same zaciski, albo zacisk z tyłu. Dopiero wtedy jak będą jakieś problemy np krzywa tarcza itp można zmienić.