Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak kiedyś chciałem sobie coś wyobrazić i zamykałem oczy było to takie realistyczne jakbym miał ten przedmiot w ręku, a teraz widze to jak przez mgle... o ile to widze, bo w większości przypadków to widzę ciemność...

#przemyslenia
  • 3
@robie_bota nie wiem jak to wygląda z naukowego punktu widzenia, ale rozumiem to o czym napisałeś. Miałem niekiedy wrażenie podczas odpływania w objęcia Morfeusza, że obraz jest wręcz rzeczywisty w stosunku co do innych dni.
Kiedyś to testowałem na własnym przypadku, zacząłem wyobrażać sobie w trakcie takiego 'fogu' obrazy 3d najczęściej figury pobudzając umysł do wysiłku co skutkowało najczęściej ciekawymi snami.