Wpis z mikrobloga

@Tabasco666: @Wszebor Zadziwiające jest to, że wtedy, mimo bycia na ciągłym rauszu, mimo wciągania gili i wydawania opętanego rechotu, wysławiał się i brzmiał lepiej niż teraz. Czasami włączam jego aktualne "materiały" z czystej ciekawości i nie mogę słuchać tego #!$%@?, zaciągania i dziwnego akcentu. Nie wiem co tam poszło nie tak, ale chyba w procesie przeobrażenia w pseudointeligenta, Boboliano uznał, że wieśniackie zaciąganie świadczy o byciu z wyższych sfer xD
  • Odpowiedz