Wpis z mikrobloga

Może taki offtop trochę, ale czy nie jest tak, że im wyższy poziom k------a w społeczeństwie, tym mniej tworzy się rodzin, a w efekcie rodzi się mniej dzieci i to jest główna przyczyna złej demografii w krajach wysoko rozwiniętych? Ludzie to próbują tłumaczyć brakiem bezpieczeństwa czy to finansowego czy prawnego, ale przecież ono wyższe w tych krajach, niż w tych z dobrą demografią. Za to k------o jest jednak dużym zagrożeniem dla związku czy rodziny.

#skwierzyna #komisarzflak #demografia
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dodd: jak ludzie mają lepsze życie to z niego korzystają a wychowanie dzieci z tym koliduje za to jak masz byle jakie życie to dzieciaki nie zrobią dużej różnicy
  • Odpowiedz
@dodd: nie do końca. Lubimy sobie mówić, że k---y teraz się bawią, a po trzydziestce będą bezwartościowymi worami na spermę. Problem jest w tym, że one i tak założą rodzinę z jakimś frajerem, który nigdy się nie dowie że mają przebieg większy niż typowe służbowe mondeo. Ustatkują się, urodzą dzieci i wychowają kolejne k---y. Upadek społeczeństwa? Tak. Koniec ludzkości? Nie.
  • Odpowiedz
Problem jest w tym, że one i tak założą rodzinę z jakimś frajerem, który nigdy się nie dowie


@jb_mngzjbw: nie w tym przypadku, rodzina laski pewnie wie, jakiś gościu postanowi z nią być, wystarczy że jakiś wujaszek się napruje i coś powie na zlocie rodzinnym, gościu zacznie drążyć i wypłynie prawda. Prędzej czy później wypłynie. Tej od disckmena też to spotka. Pytanie czy pomimo prawdy ktoś postanowi z nią być.
  • Odpowiedz
@dodd: taka prawda
ale tez troche nie do konca i inaczej
wysoki poziom bezpieczenstwa nie sprzyja przebywaniu baby w domu (bo przed czym ma sie chowac? przeciez jej nie zgwalco ani co) to nie potrzebuje zwiazku jak jej matka

z 2 strony chlop potrzebuje baby tak dobrej jak jego matka albo babka a spotyka same rozwydrzone krwy na ulicy
  • Odpowiedz
@dodd: leję Ci do garnucha, mądrze gadasz...niestety nikt tego nie zauważa, że ogarnięci faceci po prostu nie chcą być z jakimiś lambadziarami czy przechodzonymi kłakami...
  • Odpowiedz
Ludzie to próbują tłumaczyć brakiem bezpieczeństwa czy to finansowego czy prawnego, ale przecież ono wyższe w tych krajach


@dodd: Ale nie sztuka zrobić gówniaka tępaka i posłać go do zawodówy czy nawet żeby podstawówkę ledwo skończył, a potem mu nic nie pomóc by wyrósł na debila.
Wychowanie dzieciaka żeby miał perspektywy to 300-400k
  • Odpowiedz
@dodd: w zasadzie to troche tak, ale bym to ujal inaczej. Po prostu jak masz spoleczenstwo co nie przymiera glodem i jest wolnosc wyboru to nie widze szans aby dzietnosc w skali spolecznej wynosila te 2.1.
Jak tak patrze to wydaje mi sie ze do takiej wysokiej dzietnosci trzeba ludzi zmusic. Albo brakiem sensownych emerytur, albo tym ze w polu darmowi robotnicy sie przydadza, presja religijna, spoleczna, brakiem antykoncepcji. Wyrzucisz
  • Odpowiedz
@dodd: jeszcze jedno, to co piszesz o "k-------e w spoleczenstwie"... a na pewno kiedys bylo mocno inaczej? Przeciez wystarczy pogadac ze starszym pokoleniem to w koncu potrafia szczerze przyznac ze tez sie rozne rzeczy dzialy, np na wiosce byly chlopy co ich "po babach nosilo", nieslubne dzieci znikad sie nie braly itd
  • Odpowiedz
@dodd: Przeciez posiadanie dzieci to tylko prosty instynkt z czasow dzungli, co by dzieci potem na starosc cos upolowaly starym. Kto madrzejszy to kalkuluje czy to się "dodaje", i w obecnych czasach nie bardzo.
  • Odpowiedz
Za to k------o jest jednak dużym zagrożeniem dla związku czy rodziny.


@dodd: k-------m jest w----------e swojego cuchnącego ryja w cudze sprawy
  • Odpowiedz