[LukaszN]

Kler znowu w myśl zasady "nie zgodzić się muszę bo się uduszę"

#invitro #bekazkatoli #bekazprawakow #sejm

[QuisUtDeus]

@LukaszN: Kler z RiGCzem.

[Leniek]

@Chris_Karczynski: Nie, to ten czwarty temat który zaraz poruszysz

[TantnisKrzyzowiaczek]

nie chodzi tu o sens finansowania in vitro, tylko o to, że ktoś próbuje unieważnić decyzję demokratycznie wybranego parlamentu, bo mu się ona nie podoba i ma być po jego myśli, a nie inaczej. To brak szacunku dla demokracji i woli narodu wyrażonej w składzie parlamentu.

@13f14: owszem i nie ma w działaniach Gądeckiego nic dziwnego, bo wg katolików porządek moralny ustanowiony przez Boga jest powyżej porządku państwowego

[13f14]

@TantnisKrzyzowiaczek: skoro katolicy uważają, że in vitro jest złe, to niech się tego trzymają i go sobie nie robią. Z czym mają problem? Nikt ich nie zmusza.
Natomiast zakazywanie innym, którzy niekoniecznie są katolikami, to jest zwykłe #!$%@?ństwo w myśl zasady "nasza wiara zabrania wam tego robić" i trzeba to tępić.

[mamabijeatataniezyje]

@LukaszN: a co ma GM jakiegoś LARPa do polityki?

[TantnisKrzyzowiaczek]

Z czym mają problem? Nikt ich nie zmusza.

@13f14: otóż nie masz racji, kolego. Katolicy uważają, że grzech (a in vitro jest grzechem) NIGDY nie jest sprawą prywatną, tylko wspólnotową. O ile grzechu dopuszcza się konkretny człowiek o tyle jego konsekwencje spływają także na innych. Zatem grzech dotyka w pierwszej kolejności osobę, która się go dopuszcza, ewentualnie osobę wobec której się tego grzechu dopuszcza, ale też na pewno społeczności w której

[13f14]

@TantnisKrzyzowiaczek: widzę to trochę inaczej. Gdyby polscy muzułmanie podjęli starania o wprowadzenie szariatu na terytorium Polski, no to też nie mają mocy sprawczej, ale jest to działanie w dokładnie tym samym stylu.
Zresztą: według katolików ateista też nie będzie zbawiony i nie ma znaczenia, czy zrobi sobie in vitro, czy nie, dlatego jest to próba zakazania "grzechu" ludziom, którzy i tak nie będą zbawieni.
I jeszcze: pojęcie grzechu jest pojęciem ściśle

[13f14]

@TantnisKrzyzowiaczek: ani nekrofilia, ani zoofilia nie są wprost penalizowane w polskim kodeksie karnym (o ile mi wiadomo, mogę się mylić). Robiąc takie rzeczy można wyłapać, ale z paragrafów o znęcanie się nad zwierzętami i bezczeszczenie zwłok.
Sugerujesz, że człowiek niewierzący nie jest w stanie stworzyć sensownego kodeksu karnego? No nie wiem, co na to na przykład Czesi...

[13f14]

No i mylisz pojęcia.Nie odniosłeś się do tego co napisałam. Ja zapytałam ciebie o przyczyny dla których penalizujemy nekrofilię i zoofilię a ty mi wyskoczyłeś z paragrafami, czyli skutkami. Pytałam o powody.

@TantnisKrzyzowiaczek: no to tu się odniosę: zarówno jedno, jak i drugie dzialanie powoduje czyjeś cierpienie. Zoofilia - zwierzęcia, nekrofilia - bliskich zmarłego. Już nawet nie wspomnę o jakieś formie cierpienia u świadków.

Nie trzeba przykazań, aby napisać rozsądne prawo.

[MiedzygalaktycznyMors]

@LukaszN: Dudu już podpisał. Będzie ekskomunika?