Potrzebuję flaszki dla mamy. Zapach bezpieczny, lekki, cytrusowy. Zainteresował mnie Mandarin Basilic ale niestety ponoć bardzo ulotny. DG Light Blue i Davidoff CW już przerabiane. Co byście polecili?
Mirki chowam tatę. Nie wiem dlaczego to piszę tutaj, biorąc pod uwagę liczbę debilów na portalu... Ale pomyślałem że może ktoś to przechodził i zrozumie.... Jest mi w CH smutno i przykro #zalesie #religia #smierc
Potrzebuję flaszki dla mamy. Zapach bezpieczny, lekki, cytrusowy. Zainteresował mnie Mandarin Basilic ale niestety ponoć bardzo ulotny. DG Light Blue i Davidoff CW już przerabiane.
Co byście polecili?
https://www.fragrantica.pl/perfumy/Boucheron/Boucheron-Quatre-29443.html
są cytrusy, jest lekko i nie ma dusicielstwa;
i jest taka malutka nutka któregoś jadora