Wpis z mikrobloga

@dzapanisko: zostawiłem koledze mechanikowi kilka klas „lepsze” auto i wziąłem jego passeratti b5, bo musiałem podskoczyć szybko gdzieśtam. Jakie było moje zdziwienie, jak przyjemnie się tym jeździ xD kiedyś audi b5 mojego brata uwielbiałem i przypomniałem sobie dlaczego
  • Odpowiedz
@qusqui21: Przeżyłem ta traume ostatnio, odebrałem pastucha od mechanika i przelaczyli go na benzyne po wymianie świec. Dopiero po 30 kilometrach się kapnąłem, że jadę na benzynie, stan przedzawałowy miałem.

@randomdrop: Ja jeżdzę tym śmietnikiem od 4 lat, sprzedałem BMW (e92) i kupiłem passeratti i fiata ducato (auta przejściowe na czas budowy domu), założyłem LPG i śmigam 4 rok. Naprawy kosztuja grosze, nie psuje się za bardzo, ma tempomat, grzaną
  • Odpowiedz