Wpis z mikrobloga

Co można z tym zrobić, czy jakiś wzmacniacz sygnału ma sens?


@alaskanskismok: nie, nie ma. Wzmacniacze, repeatery to gówno jest. Ciągnij na piętro przewód (choćby kanałem wentylacyjnym i potem po strychu sobie go dociągniesz gdzie potrzeba) i tam daj drugi accesspoint. Jeśli przewodu bardzo się nie da - spróbuj z powerline. Meshe sreshe to naprawdę nie jest dobre rozwiązanie, ale jeśli bardzo będziesz musiał, to kolejne klocki musisz ustawiać tam, gdzie
na takim Internecie żeby FIFA mi nie ładowała czy inne gry online


@alaskanskismok: czyli właśnie zdecydowanie od tego typu wynalazków się powinieneś trzymać jak najdalej.

Spójrz na to w ten sposób: Ty jesteś na piętrze, mame na parterze i chcecie prowadzić rozmowę. Bezpośrednio ciężko, trzeba się strasznie drzeć a i tak co druga wypowiedź brzmi "COOOO???? MOŻESZ POWTÓRZYĆ???? ALE WOLNIEJ MÓW, BO NIE ROZUMIEM!!!" Tak wygląda w tej chwili twoje wifi
@alaskanskismok: pokombinować z tym przewodem, bo jakoś pewnie się da. Kanałem wentylacyjnym, czy jakimś szachtem rurowym, kwestia tylko dojścia na parterze do odpowiedniego miejsca.
Jeśli nie, to kupić dwa adaptery powerline i zobaczyć, czy nie da się sygnału przesłać na piętro między gniazdkami sieciowymi? Kup wysyłkowo, sprawdź, czy zadziała, jak nie da rady, to oddasz. Wynalazki typu mesh to ostateczność i wtedy trzeba zadbać o to, by taki "przekaźnik". był postawiony