Wpis z mikrobloga

@kasiknocheinmal: Tak, wiem. W sprawie lekarza bardziej mi chodziło o to, czy na egzaminach w Łódzkiem często się lekarz trafia.
Aktualnie jest bieda z terminami - w najbliższym czasie jest tylko jeden w województwie (oczywiście nie w samej Łodzi) i to bez wolnych miejsc.
Teoretycznie mogę zdawać też we Wrocławiu, bo tam jest klub, ale nie bardzo mi się chce jechać taki kawał i to jeszcze w dniu roboczym.

Ciekawy też
@bukszpryt: zdawałam w lutym, uczyłam się głównie w zimie, jeszcze nie wiesz czym jest zimno na strzelnicy ;)
A poważnie to zimna się nie bój, tylko zwyczajnie się przed nim zabezpiecz, ciuchy termo, grzejki do rąk w kieszenie i dajesz. Jeśli chodzi o same zapisy to wszędzie jest to samo, musisz polować zaraz po tym jak się pojawią terminy, bo znikają bardzo szybko, często w ciągu kilku minut. Dobrze jest też
@kasiknocheinmal: Wiem, że najlepiej się wbić na daną strzelnicę na kurs doszkalający krótko przed egzaminem i poznać lokalne zwyczaje itp.

Co do zimna, to byłem właśnie teraz w czwartek na szkoleniu w warszawce i na strzelnicy było chyba zimniej niż na zewnątrz i przez te prawie 6 godzin nieco zmarzłem.
Co do terminów, to sprawdzam teraz z grubsza codziennie, może coś się trafi.
Z jednej strony niby bym poczekał na bardziej
@bukszpryt: może nie tyle nawet kurs cały na strzelnicy tylko znajdź instruktora na miejscu, który poprawi to, co trzeba, a to, czego nie trzeba, to zostawi. Widzę, że otagowaleś braterstwem to dopytaj na forum o polecanego instruktora w Łodzi. Na pewno kogoś sensownego Ci polecą.
Bite sześć godzin to jest dużo, o wiele lepiej brać kilka razy po godzinie, przede wszystkim oczu nie masz tak bardzo zmęczonych i wlasnie- nie zmarzniesz
@bukszpryt: Ono jest takie, że za dużo się nie uczysz. Postrzelasz z rozklekotanej 22, chwila na strzelbie i karabinie i tyle. Nie skupi się na tobie instruktor, bo ma innych też. Jak zgadasz się z instruktorem na strzelnicy to pójdziecie 1-1 i powie Ci dokładnie co powinieneś poprawić, poprzygląda się lepiej, bo nie musi być na baczności co ktoś obok #!$%@?
@bukszpryt: dobre.do ogólnego zapoznania się, ale w szczegóły i technikę nie wejdziesz. Lepsze niż żadne, więc na początek spoko, ale egzaminu po tym nie zdasz, chyba że masz farta. Z dobrym instruktorem dowiesz się dokładnie co i jak i dlaczego, zwróci uwagę na wszelkie istotne detale, których w grupie się nie da wychwycić.
Robiłam tylko indywidualne, niebieski w braterstwie i poprawiał indywidualnym,. mówi, że różnica jest niebo a ziemia na korzyść