Wpis z mikrobloga

  • 1
@straszny_cham: Dokładnie Ci nie powiem, bo nie wiem.

W środku na pewno jakieś kozackie procesory dźwięku, giga baza sampli, giga mikser, efekty, nadto 4 stoły do grania (3 manuały + pedał). Trzeba by się zagłębić w specyfikację.

Przykładowo ulubione klawisze muzyków sesyjnych czyli Nordy chodzą koło 15-20
  • Odpowiedz
@marcel_pijak: barwy musiały być tutaj na szybko dobierane przez samego organistę, bo brzmieniowo ten instrument specjalnie nie robi wrażenia, brzmi podobnie do stockowej muzyki do filmów telewizyjnych z lat 90. Podejrzewam, że to samo a może i więcej osiągniesz mając pod ręką przeciętne organy elektroniczne z wyjściem na midi i komputerem wyposażonym w miarę profesjonalne biblioteki brzmień.
  • Odpowiedz