Wpis z mikrobloga

@mateusz-bogacki: Myślę, że siatkówka (szczególnie w Azji i Turcji) oraz lekkoatletyka jest całkiem dobrze oglądana.

Niemniej właściwie tylko w tenisie można zarobić ponad $1 mln z samej rywalizacji. Większość zawodniczek z innych dyscyplin swoje zarobki bazuje na umowach sponsorskich (w których w większości decyduje uroda, a potem wyniki sportowe ( ͡° ͜ʖ ͡°))
  • Odpowiedz
@Szymas1234576847456: to zestawienie pokazuje biedę kobiecego sportu. Jak to możliwe, że dwie zawodniczki, które cały sezon nie grały nic, są w top5 zarobków - uwaga - kobiecych sportowców (wszystkich) na świecie? To jest nieśmieszny żart. Bo to, że np w tenisie kobity zarabiają dobrze, jest to sport indywidualny i zarobki są dobre to mnie nie dziwi w kontekście ogólnie ilości tenisistek w zestawieniu. Ale niegrających tenisistek? Kurde, kobita cały rok na
  • Odpowiedz