Wpis z mikrobloga

Cenckiewicz, Zybertowicz - ludzie poważni, mogliby dołączyć do gangu Olsena, ale wybrali pracę dla ojczyzny, bezlitośnie tropiąc ruskie spiski.

Teraz już wiadomo, dlaczego profesurę Zybertowicz wyżebral dopiero u Andrzeja Debila, któremu zresztą doradza:-D

Zaprawdę powiadam wam, wart jeden geniusz drugiego.