Wpis z mikrobloga

Sainz się rzuca i stawia warunki.
https://motorsport.nextgen-auto.com/fr/formule-1/sainz-avertit-ferrari-qu-il-pourrait-aller-voir-ailleurs,182952.html?utm_source=dlvr.it&utm_medium=twitter#google_vignette

Tłumaczenie artykułu z francuskiego: Sainz ostrzega Ferrari, że może szukać gdzie indziej. Hiszpan przyznaje, że denerwuje się przyszłością. Carlos Sainz ostrzegł Ferrari, że być może będzie musiało „rozejrzeć się” za kolejnym miejscem w F1 na rok 2025.
Szef zespołu Frédéric Vasseur i prezes Ferrari John Elkann powiedzieli w ostatnich dniach, że negocjowanie nowych kontraktów dla Sainza i Charlesa Leclerca nie jest jeszcze priorytetem.
Hiszpan Sainz przyznaje jednak, że jest zdenerwowany.
„Muszę być szczery, mówiłem to już wcześniej, nie lubię rozpoczynać ostatniego roku kontraktu, nie wiedząc, gdzie będę się ścigał w następnym”.
„Miałem już podobną sytuację w Red Bullu i Renault i wiem, że nie jest to idealne rozwiązanie. Kierowca nie powinien się z tym borykać”. Hiszpan zasygnalizował, że chciałby związać się z Ferrari na rok 2025 i kolejne lata.

„Moim priorytetem i głównym celem jest pewnego dnia zwycięstwo z Ferrari. Myślę, że już to wyjaśniłem. I dlatego tej zimy daję im mój priorytet. Jeśli nie będzie to obopólne, to będzie czas się rozejrzeć, jakie mam opcje.

Vasseur przyznaje, że „rozumie” zdenerwowanie Sainza, ale pozostaje przy swoim.

„Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że obaj zostaną. Ale po co się denerwować? Kiedy wygasa kontrakt Lewisa Hamiltona z Mercedesem? W tym sezonie. Na razie nic nie wiadomo o losach Lewisa. My natomiast mamy kontrakt z Charlesem i Carlosa na cały rok 2024. W tej chwili naszym priorytetem nie jest rok 2025, ale samochód”.

#f1
  • 4
  • Odpowiedz