Wpis z mikrobloga

@zasuwa: ja wolę picie jednak. Dlatego nieraz myślałem sobie że fajnie by było, gdyby dało się wszystkie wartości odżywcze potrzebne do zdrowego funkcjonowania, pozyskiwać np z sokow owocowych albo z napojów
  • Odpowiedz
@viciu03 @zasuwa: teoretycznie jest coś podobnego na rynku, nazywa się Huel Powder. W konsystencji gęsty napój z grudkami w różnych smakach.
Ze strony producenta:
"zapewnia organizmowi białko, węglowodany, niezbędne tłuszcze, błonnik oraz wszystkie z 26 niezbędnych witamin i składników mineralnych w idealnych proporcjach"

Miałem dokładnie takie same rokminy kiedyś, że fajnie jakby było takie proste żarcie najlepiej w formie płynu co dostarcza wszystkich niezbędnych składników bez #!$%@? się w gotowanie i
  • Odpowiedz
ja wolę picie jednak. Dlatego nieraz myślałem sobie że fajnie by było, gdyby dało się wszystkie wartości odżywcze potrzebne do zdrowego funkcjonowania, pozyskiwać np z sokow owocowych albo z napojów


@viciu03: spróbuj huel
  • Odpowiedz
teoretycznie jest coś podobnego na rynku, nazywa się Huel Powder


@reegar: Nazywa się to Soylent, a huel to jedna z jego wersji. Średniej jakości, za to z bardzo agresywnym marketingiem - dlatego jest najbardziej znany xD
  • Odpowiedz
@zasuwa srać też musisz codziennie. Szczać. Oddychać. Przełykać ślinę. Mrugać. Twój język cały czas dotyka podniebienia i przednich zębów… fu*k
  • Odpowiedz
@zasuwa: dokładnie, bez sensu to całkowicie. Myślałem nawet właśnie nad jakimiś huelami. Przygotowanie czegoś i jedzenie jakiegoś gówna byle tylko zaspokoić głód... Wolałbym wypić na szybkości cokolwiek gotowego i raz na czas wyjść do knajpy na serio smaczne jedzenie i tyle.
  • Odpowiedz
@reegar: miałem podobne rozkminy jak OP i próbowałem kiedyś Huela, ale on ma tak mało kalorii, że wychodziło mi chyba na dzień 7 czy 8 pełnych shakerów do wypicia. Czyli w praktyce trzeba wszędzie z tym chodzić i ciągle pochłaniać. To nie tak, że zrobisz sobie szejka przed wyjściem z domu i będzie obiad, a drugiego wieczorem i będzie kolacja, a to byłoby ideolo.
  • Odpowiedz
@zasuwa: oj, tak, mam to samo. Mogliby już wymyślić posiłek w pigułce. Łykasz i jesteś na jedzony. Oczywiście, żeby to było jeszcze zdrowe i w ogóle ;P
  • Odpowiedz