Wpis z mikrobloga

@Lolenson1888: Dodałbym Kapustkę w Anglii, przygody odkrycia Zołzy Kozłowskiego, przygody Sandomierskiego vel Sandomierza itd. Ogólnie i tak poprawiło się, bo pamiętam, że Engel na MŚ 2002 roku z piłkarzy zagranicznych nie miał nawet 50 % grających regularnie. A i tak najlepsze, że gościa co wtedy był w największym gazie Wichniarka odpalił. Koźmiński, aby pojechać trafił do Serii B np. Dudek miał problemy w LFC, chyba Kirkland już wtedy był, a dopiero