Wpis z mikrobloga

#przegryw Nie wyobrażam sobie mieć kobiety i być związany z kimś i po prostu żyć, mieszkać z kimś, dzielić życie wspólnie.Teraz se siedzę przy komputerku na chilloucie i w ogóle to jestem chyba za spokojny do takich relacji, przecież w takim związku, to zawsze coś musi się dziać, trzeba wykazyweać jakieś zainteresowanie, uczucia, do tego sprawy łózkowe. Druga strona może marudzić itp, np gonić mnie do mycia, a tak to myję się co ile dni chcę i kiedy chcę, a tak to już byłby problem, bo musiałbym ściemniać. Nie wiem, może mam złe wyobrażenie tego z racji, że nie mam w tym żadnego doświadczenia, ale tak tylko se myślę, jak to mogło by być. A miej człowieku jeszcze bombelki, to w ogóle już po chłopie by było.
  • 29
  • Odpowiedz