Wpis z mikrobloga

z takich rzeczy o Gothicu które muszę wyznać - to nigdy nie przeszedłem "czystej" Nocy Kruka.

W 2006 kupiłem sobie podstawkę gothic 2 w kiosku za 19 zł i przeszedłem to paladynem. G2 bez dodatku był dość prosty, pamiętam że smoka bez problemu porobiłem mieczem jednoręcznym kupionym od Harada i poświęconym w kapliczce za 5k golda.

Jakieś pół roku później ściągnąłem z internetu dodatek i się od tego odbiłem, poziom trudności był podbity naprawdę mocno. Nie wyszedłem nawet z pierwszego rozdziału.

Rok później spróbowałem jeszcze raz i kojarzę, że dzik przy wieży xardasa się zbugował i spadł na dół tam do dolinki. Na samym początku to się mu nic nie robi - więc stwierdziłem że pierniczę takie granie. I tak odłożyłem G2 NK na jakieś 10 lat.

Aż nie trafiłem na strimka Silverka i jego przechodzenia Returninga. Tak mnie zaciekawił ten plejtrus, że zainstalowałem goticzka z tym ruskim modem i przeszedłem całe. Gdzieś w 2015 roku, bez żadnych unionów, przyspieszaczy, quicklootów itd xD Silverek grał na rzeźniku i widziałem że to mordęga, to ja se to ograłem na łatwym albo bardzo łatwym nawet.

Więc tak, pierwsze przejście G2 z dodatkiem to u mnie już na Returningu było :D

#gothic #gothic2 #returning
  • 2
  • Odpowiedz
@Antorus: ja zagrałem jednego z 4 returningów na poziomie Rzeźnik i skapitulowałem bo nie ogłem znaleźć kogo mogę zabić na Yarkendarze w obozie bandytów, bo potem część przeżywa i mi się odechciało.
  • Odpowiedz
@Antorus: chłopie, też oglądałeś silverka? Dla mnie to najlepszy jutuber gothica, ten jego żartobliwy język podczas ogrywania, po dziś dzień sobie do obiadu włączam jego lets olej returninga ()
  • Odpowiedz