Wpis z mikrobloga

2006 rok, środek lata. Masz wakacje po intensywnych 10 miesiącach zerówki, ładujesz baterie przed kolejnymi 10 miesiącami, tym razem w 1 klasie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na wsi u dziadków macie ogromny teren, bawicie się w Policjantów i Złodziei, w berka, zbijaka, chowanego... W pewnym momencie poczuliście ochotę na Big Milki za złotówkę więc prosicie rodziców o pieniądze. Kupujecie, spożywając przy sklepie z nadzieją na wygranego patyczka, jednak niestety zamiast wygranej widzicie napis: POCZUJ ŚMIETANKOWĄ RADOŚĆ... Zostało wam jeszcze trochę pieniędzy więc kupujecie chrupki Bingo I małą paczkę Lays za 1 zł. Wracacie na bazę i wchodzicie do cienia odsapnąć nieco od tego upału. Robi się powoli wieczór, więc jest chłodniej. W pewnym momencie słyszycie jakieś krzyki. To babcia. Jest 19:00 i woła was na Tabalugę. SZYBKO! Ja z bratem i sąsiadem ustalamy pospiesznie, że spotykamy się o 19:30. Tak też czynimy. Jesteśmy na dworze do zmroku, gramy w piłkę mimo że już jej prawie nie widać. Jest po 21, mama wraca z pracy i woła nas do domu.

Było pięknie i coś się niewątpliwie zamknęło... - cytując Włodka Szaranowicza. Tęsknię :'(

#nostalgia #gimbynieznajo #bajki #dziecinstwo
Lukiak - 2006 rok, środek lata. Masz wakacje po intensywnych 10 miesiącach zerówki, ł...

źródło: Screenshot_2023-11-19-15-24-37-19_f9ee0578fe1cc94de7482bd41accb329

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz