Wpis z mikrobloga

Też macie tak, że po jakimś czasie intensywnego użytkowania social mediów wszystko was w nich #!$%@??

Zauważyłem, że im bardziej jestem wyeksponowany na social media, właśnie takie portale jak wykop i inne tego typu serwisy - bardzo często po jakimś czasie #!$%@?ą mnie w nich jakieś najgłupsze rzeczy i najmniejsze zachowania użytkowników. Egzystuję w internecie od dzieciaka, ale mam wrażenie, że kiedyś nie było takiej bomby informacyjnej z każdej strony. To zupełnie tak jakby internet chciał teraz żebyś o każdym gównie miał jakąś najmniejszą opinię, pomimo tego, że tak naprawdę nikogo ona nie obchodzi oprócz grupy którą tą opinią obrazisz. Męczy to, w zasadzie nie mam już takiego funu z lurkowania jak miałem kiedyś, muszę robić coś produktywnego albo coś poza elektronicznym światem rozrywki żeby nie dostać #!$%@?, bo nawet jak unikam tych treści to i tak jakimś trafem do mnie trafiają, bądź też podświadomie je przeglądam i czuję, że mają jakiś impakt na moje samopoczucie i stan psychiczny, ewentualnie czasami też nawet wyobrażenie o otaczającym mnie świecie. Może to huśtawka nastrojów, ciężko powiedzieć, ale szkoda, że nawet ta piaskownica nie przypomina tego czym była dla mnie kiedyś.

#kiciochpyta #zalesie
  • 3
@bzam: mnie tam irytują portale informacyjne. Teraz nie masz tak, że po nagłówku dowiesz się o co chodzi. O nie nie.

Nagłówek sugeruje koniec świata, klikasz, reklamy muszą się wczytać, wąsate bydle musi zarobić, a artykuł to libacja na skwerku i tyle.