Wpis z mikrobloga

#famemma Jak to jest, że Tromba nie umie NIC konkretnego robić a był top influ w Polsce przez parę lat? Był współzałożycielem #ekipa razem z #friz a nie ma nic. Dosłownie NIC, poza ciuchami za pewnie pare ładnych stów (chyba, że już wyprzedaje...). Obejrzałem jego storke na insta i tak mnie tknęło:

1. kanał na yt zdechł, na insta dodaję totalne dno, na tiktoku zasięgi znikome
2. nie ma nic własnościowego - penthouse wynajmowany, auta w leasing (w tym jedno już szuka nowego właściciela bo okazało się za drogie). Leasingi są spoko (sam mam), ale jeżeli dokładasz ciągle do auta (oni te dokładki, wydechy, PPFy) a potem oddajesz go to tak jakbyś wyrzucił to w błoto, bo nigdy w odstępnym się nie zwróci
3. współprac już zero a miał top zasięgi w Polsce
4. pamiętam jak mówił, że idzie w muzykę bo w tym się odnajduje i ma talent - nie wyszło, zdechło
5. mówił, że "piłeczka to życie" bo tyle grał prawie zawodowo przed ekipą, MOVE pokazało i zweryfikowało ten talent i formę
6. "waleczki" w #famemma a z tych walk to wyszło też iks de, nie dość, że cienki a trenuję i żyję jak zawodowiec UFC od paru lat i chwalił się, że wydał kolosalne pieniądze na przygotowania, to nawet charyzmatycznie nic nie pokazał, nuda totalna
7. forma fizyczna - gość od lat jest na macie, do tego siłownia, miał jakąś opiekę dietetyczną i bieganie pod instrumentami mierzącymi zużycie tlenu itd by poprawić wydajność (chyba lepiej niż zawodnicy ekstraklasy) a forma słaba, fałdy i boczki, ginekomastia
8. wygląda jak totalny pajac, jak taki zniewieściały zresocjalizowany więzień (taki ciepły klon Nowaczkiewicza)
9. nawet już takie śmieszne sprawy jak to, że nosił aparat na zęby parę lat a nadal są beznadziejne (do tego zajęte kamieniem i innym osadem)
10. dziewczyna kaszana, nudząca roksiara co wyczynem jest zrobienie pasty jajecznej albo nagranie paru piosenek przez rok

powinni na kolanach błagać Friza o powrót w łaski w pana, bo on skończy streamując na kicku dla 50 obserwujących a ona w żabce

młody człowiek, któremu przewineło się na pewno pare dobrych milionów przychodu przez pare lat nie ma dosłownie nic co mogłoby mu zapewnić pasywny dochód lub chociaż małe mieszkanko, gdzie mógłby mieszkać bez płacenia najmu/kredytu.

Uważam, że ciuchy za przykładowo 250k nic nie wnoszą do życia. To przykład typowego pijaka co wygrywa w LOTTO, pare lat na fali a potem drastyczny spadek i upadek na dno. Myślę, że tutaj też na dno #tromba leci, nie ma już odwrotu
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach