Wpis z mikrobloga

@fff112: Widzisz, a ja mam podobne doświadczenia, też jeżdżę do pracy i za każdym razem jakiś kretyn się wpieprzy na lewy. I żeby to jeszcze była różnica 10km/h. Nie, wyprzedza cały sznur ciężarówek, które jadą ledwo wolniej od niego xD
  • Odpowiedz
ale gdyby jadąc 90kmh wtedy pod Łodzią wyprzedziłby te dwa tiry jadące 89kmh to przecież w Toruniu byłby 2 minuty wcześniej i sklep byłby szybciej zatowarowany!


@ArnoldZboczek: Gdyby 2 minuty spóźnił się i przekroczył o te 2 minuty czas pracy to płaciłby mandat :) Chyba nie bardzo rozumiesz specyfikę pracy.
  • Odpowiedz
No więc chyba jednak byłem w błędzie - i ludzie faktycznie często bywają głupsi niż się to wydaje możliwe.

@KEjAf: To w zasadzie zauważysz w każdym wątku dotyczącym zaostrzenia jakichkolwiek przepisów drogowych - fala gówna jaka się tu wylewa, produkcji "szybkich bezpiecznych", jest większa niż antyszczepionkowców pod postami o covidzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@WaveCreator: Ale wiesz, ja nie kwestionuję niechęci "szybkich bezpiecznych" wobec nowych taryfikatorów mandatów, obowiązku wpuszczania pieszych zanim wejdą na pasy czy innych tam rzeczy które są przez nich krytykowane. No bo te rzeczy faktycznie są dla nich niewygodne. Z punktu widzenia społeczeństwa jako całości, dbałości i bezpieczeństwo czy jakiegokolwiek innego takie zmiany mogą być dobre, ale z punktu widzenia kogoś kto "lubi #!$%@?ć" i nie przejmuje się bezpieczeństwem, faktycznie są niekorzystne
  • Odpowiedz
@fff112 skąd Ty wziąłeś tę bzdurę o 10km/h jako usankcjonowanej minimalnej różnicy prędkości? Krąży po necie taki typ którego ego mocno wyprzedza potencjał intelektualny, moto sraćdzca czy jakoś tak się zwie i podobnymi bzdurami, wyssanymi z tyłka, ludziom łby zasmradza.
  • Odpowiedz