Wpis z mikrobloga

@Piotrek7231: Z Lecha odszedł, bo sprawy rodzinne, z Japonii teraz niby to samo. Ogólnie po drodze nie był zainteresowany pracą z kadrą. Cenię go za rzetelne wyniki, ale z tymi stawkami, które krzyczy, a każdy to wie, to chyba ex-klub CM711 czeka i to tam gdzie jest mega ciepło. Tak samo jak pod koniec zabawy w trenera cenił się Kasperczak. Wisłę było stać. Allianz też dał, ale czasami lepiej mieć Janka
@Piotrek7231: Tylko on jest tak daleko tej kadry jak Brosz czy tam Kosta z Legii, bo ktoś ich nazwiska podrzucał jak stołek Santosa zapłonął. Kulesza zaraz sobie kogoś z Jagi sprzed lat przypomni, może nawet Nawałkę, ale nie jego. Wyniki na +. Ego i niezależność tak jak The Special One czy tam Leo kiedyś w kadrze. U nas w kadrze z leśnymi dziadkami trzeba gadać jak Nawałka dyplomatycznie, bo byle pretekst
@Piotrek7231: Zgoda. Tylko, że wybiera się metodą znam-lubię. Boniek znając życie znał kogoś z otoczenia Zołzy dał mu kadrę. Nawałka koleżka, wiadomo, ale trafił itd. To samo Brzęczek, tez kolega. Choć Boniek jeszcze coś potrafił ogarnąć. Bo Kulesza to totalny laik. Każdy gada o sukcesach Jagi, ale to tak jakby chwalić Kuzerę, że utrzymał Kielce rok temu i teraz też ma spore szansę na ich utrzymanie, no nie...Kulesza brał tylko koleżków
@Piotrek7231: Tylko w tym pzpn głosują w wyborach zdzisie kręciny czy 80-latki z podkarpacia, bartnik z lublina, ciekawy typ w sumie i szybciej znowu wygra ktoś podobny do kuleszy niż ktoś podobny do bońka. Choć na papszuna bym się nie obraził, na skorżę też. Choć i tak dla mnie lepszy byłby urban niż probierz. Podobny poziom, ale jakoś widzę u niego więcej +.
@Piotrek7231 @Lolenson1888 : nie chcę wyjść na cynicznego #!$%@?, ale nim jestem, więc to powiem - skoro ma żonę chorą na raka, to dlaczego jedzie pracować na drugi koniec świata, gdzie podobne pieniądze mógłby zarobić u nas? Chyba że chodzio o jakiejś jej "ostatnie życzenia" itd. Wtedy kumam. Mimo wszystko, jak odchodził z Lecha, to #!$%@? było wiadomo. Ale jak odchodzi od Japończyków, to już wszyscy wiedzą, że o raka żony chodzi.
@Ejber_z_Fyrtla: Nigdy to nie padło publicznie. Jeśli tak jest to pewnie, że wygląda inaczej. Znam przypadek żony trenera Ojrzyńskiego. Ona niestety nie żyje. Więc są ważniejsze rzeczy niż piłka i powrót zrozumiany.