Wpis z mikrobloga

@LostHighway: dlaczego taksówkarze to największe na drogach cwaniaki? Jednocześnie płaczą, że gdyby zderegulować ich zawód, to zrobiłoby się niebezpiecznie. To oni z----------ą najbardziej po mieście, bo przecież muszą zdążyć, to oni parkują jak chcą, bo przecież muszą czekać na klienta i to oni stoją na przystankach autobusowych jak święte krowy przez kilkadziesiąt minut, choć nie do tego przystanek służy.
  • Odpowiedz
@ortofosforan: ... i to oni nigdy nikogo nie wpuszczą przed siebie. Co rano mam ten problem z wyjazdem w stronę centrum miasta. Ani taksówkarz, ani baba w kapeluszu, ani kierowca autobusu - żaden nie wpuści przed siebie. A wystarczyłoby regułą zamka błyskawicznego i wszystkim by się dobrze żyło.

Co do taksówkarzy to trafiają się s--------y. Jak Cie będzie taki Janusz odwoził pijanego do domu to patrz na taksometr.
  • Odpowiedz
@elvisiako: Nic mi nie mów, w maju jak byłem ze znajomymi na domówce to w środku nocy za dojazd do centrum zapłaciliśmy 40zł. Za to jak wracaliśmy, hajsu było już trochę mniej więc znajomy pogadał z taksówkarzem, odrobinę wytrzeźwieliśmy to nagle z tej samej korporacji za tą samą trasę zapłaciliśmy 21 złotych z groszami.
  • Odpowiedz