Wpis z mikrobloga

ale dziwne te żale, że filmy Stanowskiego były co miesiąc w top 10 wyświetleń z kanału i że nikt nie chciał rywalizować i ma pretensje, że tym wnosił najwięcej, kiedy on robił te wyświetlenia niemal ocierając się o jakieś pato streamy albo jak z tym bolywood i myślę, że reszta nie chciała robić wyświetleń w ten sposób i to mógł być problem. Oczywiście w tym biznesie miarą sukcesu są wyświetlenia, ale nie do końca każdy ze spółki chciał je robić w ten sposób.

#kanalsportowy
  • 16
@looolbeka: to co oni chcieli robić w tym internecie? problem nie polega na tym, że Stanowski miał tabloidowy pomysł na KS, tylko że nie było żadnego innego kontrpomysłu ze strony pozostałej trójki. Gdyby tam nie było Stanowskiego, to zdechłoby po pół roku
  • 0
@huragan_kelly: no napisałem tak ogólnie z tą patologią, wiadomo że to też można by podpiąć, ale głównie chodziło mi o sposób robienia tych wyświetleń, mimo wszystko reszta robiła poważne/sportowe programy i chyba na tym miał polegać ten kanał

@Dorodny_Wieprz: no i dokładnie tak mogło być, projekt stworzony by w końcu móc leżeć do góry brzuchem, a jeden postanowił zapierdzielać i dzięki temu na pewno też lepsze pieniądze, ale nie wiadomo
  • 0
@edenmar: no rozumiem argument, że oni potrafili nie robić jakiegoś tam swojego programu przez kilka miesięcy czy rok, to akurat jest mega dziwne i może dlatego też tak było dzięki Stanowskiemu, który ciągnął kanał to oni nie mieli po co
@looolbeka: Ogólnie Borek to pewnie myślał, że ma 25% w tej spółce i może nic nie robić, tylko liczyć kasę co miesiąc + dywidendę. Stanowski sam mówił, że ciężko było Borkowi przez 5 tygodni napisać kilka zdań do kwartalnika.
@Dorodny_Wieprz: Kasa z Kanału Sportowego na 99% była większa niż zarobki z innych źródeł Borka. 1mln dywidendy za poprzedni rok + miesięczna pensja. Wątpię, że Borek z komentatorki zarabia takie pieniądze
@looolbeka: ale to nawet nie o to chodzi, chodzi o to, że im się wciąż wydaje, że wystarczy dać nazwisko "Borek" czy "Smokowski" do tytułu programu i to jest przepis na sukces, a tak nie było nawet w przypadku Stanowskiego, którego nazwisko dopiero w tym roku stało się samo w sobie magnesem na widzów, ale wcześniej wynikało z jego reakcji i wykorzystywania sytuacji, które miał. Borek ma potencjał max na bycie
@Websterr borek mysle ze zarabia tak z 1/4 ponizej tej granicy, nie wiem czy tak duzo bo zalezy od ilosci imprez ktore komentuje w danym miesiacu. Spekuluje ze mniej niz 8-10k za skomentowany mecz/impreze nie schodzi. Tyle że pieniądze nie zawsze są najważniejsze. On juz tyle w tym siedzi ze swoje zarobil. Natomiast dla Stanowskiego pieniadze sa najwazniejsze
@looolbeka: @AndrzejBabinicz @edenmar , nie nie potrafili, tylko im się nie chciało. Ja bym zrozumiał, że starają się, ale mają mniejsze liczby. Ale jak jeden typ poproszony nic nie zrobił dla projektu, który dał 800k czystego dochodu, a inni nie zrobili nic (w sumie i tak lepiej niż borek, bo ten nie dość, że nic, to #!$%@?ł lipę), a inny #!$%@? przy każdej okazji na wakacje i przychodzi tylko do gości
@Chehu: @Chehu

Mam na mysli wazne mecze, jak reprezentacja Polski czy np playoffy LM. Tych wcale nie ma tak duzo.
Realnie mysle ze ostatecznie zamyka sie gdzies w okolicach 40-70k miesiac biorac pod uwage wszystkie przedsiewziecia gale, reklamy itd - oczywiscie zakres dynamiczny w zaleznosc od terminarza. Osobno do tego pieniadze z kanalu sportowego. Jak byl w Polsacie to mysle ze zarabial rowniez nie malo, jak nie wiecej niz teraz bo
Dorodny_Wieprz - @Chehu: @Chehu 

Mam na mysli wazne mecze, jak reprezentacja Polski ...

źródło: Spotify_2023-11-11_02-22-01

Pobierz
@kishibashi Nie potrafili. Później już nie chcieli, ale mimo wszystko nie potrafili. Na starcie im się chciało. Smokowski robił własny kontent Top 10. Miał autorską serie wywiadów. Liczbowo nie miał podjazdu do Stanowskiego. Jego najlepszy wywiad miał 900k oglądalności, problem z tym, że jego gościem był wtedy... Stanowski. Drugi najlepszy wywiad to 500k ze Szczęsnym po zwolnieniu Sousy. U Borka jest trochę lepiej, ale też nie ma żadnego podjazdu do liczb Stana.
@AndrzejBabinicz: jeszcze raz, ja kładę akcent na tym, że im się nie chciało, a nie, że byliby w stanie nawiązać do wyników Stanowskiego. Słomiany chwilowy zapał to "nie chciało się". Lepsze cokolwiek niż nic. Jak bardzo się nie chciało pokazuje przykład Borka - poproszony o konkret nie znalazł czasu żeby zrobić dość prostą rzecz.