Wpis z mikrobloga

@Yurakamisa: Gdyby chcieć wrócić do tego kto zaczął to trzeba się cofnąć do lat '20 XX wieku. Z tego co kojarzę z historii to Izrael ani razu nie zaatakował sam z siebie, wszelkie ataki były w ramach odwetów.

I o ile nie twierdzę, że Izrael jest bez winy, tak nie rozumiem jak ludziom tak łatwo przychodzi obwinianie Izraela czy Palestyny. Nie jest to łatwy konflikt, bo sięga wielu lat wstecz.