Wpis z mikrobloga

Znajoma mi osoba powiedziała że ona oleju rzepakowego nie używa bo w nim jest Roundup czy cos podobnego. Ponoć jest to zakazane ale znajomy rolnik powiedział ze i tak wszyscy używają właśnie do rzepaku. Nie znam się. Ale prawda to? #rolnictwo to samo ma dotyczyć miodu z rzepaku
  • 7
@Megasuper: Skoro mówisz że sie nie znasz i normalnie pytasz to też Ci normalnie odpowiem, bo zwykle to sarkazmem na takie głupoty odpisuje.

Nie to nieprawda. Glifosatu (bo to substancja czynna w Roundapie) niegdyś używało się do dosuszania upraw problematycznych w młóceniu, żeby szybciej łodyga doschła i lepiej szło przez kombajn, stąd ten mit. W przypadku rzepaku więcej to robi szkód niż pożytku bo łuszczyna która zawiera nasiona szybciej pęka i
@Megasuper: No ja nie wykluczam że ktoś tak robi dalej, ale to jest zwyczajnie nieopłacalne. Znam wielu rolników, ja sam jestem rolnikiem (chociaż rzepak sieje raz na kilka lat) i od dawna nie widziałem żeby ktoś dosuszał rzepak glifosatem. Poza tym na logike: glifosat wchłania się przez części zielone rośliny, czyli żeby zadziałał musimy zastosować go dosyć wcześnie przed ostatnią fazą dojrzałości rośliny. A wtedy ziarno jest niedojrzałe, ma małą zawartość
@Megasuper: gówno prawda, desykowało się reglone, ale reglone zostało wycofane, nie ma sensu desykacji roundupem bo po nim wysycha roślina po kilku tygodniach, a nie jak większosć twierdzi " opryskam przed zbiorem i wyschnie", jest to oczywiście dozwolone ale pozostałości są badane, no chyba że mowa o rzepaku z ukrainy gdzie żadnych zasad i badań nie ma