Wpis z mikrobloga

@zmarnowany_czas: jest większe nasłonecznienie ale przede wszystkim to są lasy liściaste No i jest ich bezkres. Rozpościerają się na powierzchni całych Europejskich krajów. Nie zobaczysz czegoś takiego w żadnych górach w Europie a w samej Polsce nie dość że większość to sztucznie nasadzone iglaki to w dodatku zręby co kilkaset metrów. Tu na wschodnim wybrzeżu lasów się nie dotyka
  • Odpowiedz
@Goronco: dawno dawno temu wyjechałem z dziewczyną i zostaliśmy. Potem szkoła, praca, dzieci i tak zleciało kilkanaście lat. Praca jak to praca dodatek do życia. Jestem architektem ale robię jeszcze w Interior Design. Można dzięki temu trochę pozwiedzać bo Stany duże klienci wszędzie ;)
  • Odpowiedz
@Ogau skala. Chodzi o skalę. Woodland na wschodnim ciągnie się nieprzerwanie przez kilka tysięcy km i są w nim rejony całkowicie dzikie. Lasy nie są wycinane a co ciekawe są liściaste w pasach południkowych odwrotnie niż w Europie gdzie lasy są rozdzielone równoleżnikowo spowodowane jest to zasięgiem zlodowacenia które w północnej Ameryce lodowiec nie rozdzielał pasm górskich dolinami a ciągną się one od Georgii aż do Nowej Szkocji w Kanadzie w
  • Odpowiedz
@R2D2_z_Sosnowca: no spoko, skala jest imponująca, ale moje oczy nie są w stanie objąć oczami całego Maine, a widoki dla turysty są takie same w Europie.

Ładne te drzewa, ale po co dorabiać do takiej głupoty jakieś teorie o wyjątkowości. W USA jest mnóstwo niespotykanych rzeczy i akurat lasy są dla przeciętnego człowieka całkiem zwyczajne.
  • Odpowiedz