Wpis z mikrobloga

Kurde Norris mi niesamowicie imponuje ostatnio. Masterclass w meksyku a w sprincie podgryzał Maxa jak nikt inny. Ten norris którego jeszcze niedawno wyzywano od bananowego dzieciaczka którego zweryfikuje piastri. Cieszono się ze złej formy mclarena. Mówiono że jest patusem i boi się zakolaka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tymczasem to on na razie klaruje się jako ktoś kto może w przyszłości przejąć pałeczkę po maxie jako najlepszy kierowca na gridzie. Budowanie jego legendy trwa ale już od lat są wyraźne znaki jego niesamowitego rozwoju. Nawet w 2021 radził sobie na poziomie podobnym do leclerca i sainza a ostatnio mam wrażenie że ich przerósł. zawsze szybki - zawsze można na nim polegać. U leclerca albo szybki z większym ryzykiem #!$%@? albo nie ma tego cudownego tempa. Pewnie duża w tym zasługa ferrari. Już się nauczyłem że w ferrari wszystko rządzi się swoimi prawami. Natomiast na tę chwilę norris u mnie to niekwestionowany nr. 1 jeżeli chodzi o potencjał zdetronizowania maxa. Piastri ma debiut mocno średni. Może dobije w przyszłym sezonie (norris w 2019 też lekko odstawał od sainza na początku) ale nie podzielam tych pochwał. Podium nie jest czymś wyczynowym w momencie takiej formy mclarena. Chyba to przyznacie? Piastri na razie 6/10 z dużym potencjałem na coś więcej ale ten potencjał to ciągle znak zapytania jak dla mnie. #f1
A.....0 - Kurde Norris mi niesamowicie imponuje ostatnio. Masterclass w meksyku a w s...

źródło: IMG_3588

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@Czesuafff96: Norrek siedzi od 2019 w mclarenie, przeżył sainza i ryszardo a i tak ktoś powie że diffuje debiutanta xD Szkoda tylko że on w swoim debiutanckim sezonie był najwyżej szósty ( ͡º ͜ʖ͡º) Niech posiedzi jeszcze 4 lata to może liźnie podium w generalce.
  • Odpowiedz