Wpis z mikrobloga

Kobiety w mojej rodzinie są w #!$%@? mądrzejsze (chociaż pewnie tak jest w większości rodzin) jeśli chodzi o dbanie o zdrowie.
Coś się dzieje to w większości przypadków jakieś badania, lekarze itd organizują to od razu.

Tymczasem mężczyźni:
- dziadek kiedyś ukrywał ból tak długo że lekarz się zdziwił jak on tak długo z tym wytrzymał. Do lekarza zaciągnęła go moja mama.
- wujek czuł się źle parę dni, wymiotował krwią i ukrywał to dopóki nie zemdlał i po przebudzeniu przestraszony kazał cioci dzwonić po pogotowie xD
- mój stary kaszle jak #!$%@? od tylu miesięcy ale no nie przekonasz go nie pójdzie się zbadać. Będzie tak stękał kolejną dekadę zamiast sprawdzić co się dzieje.

I możesz mówić im żeby się zbadali i nie przekonasz. W nowym pokoleniu mężczyzn jest z tym chyba lepiej, ale te 45+ to przynajmniej w przypadku mojej rodziny tragedia.
Nie rozumiem tego. Lepiej umrzeć albo #!$%@?ć swoje zdrowie do momentu zdychania z bólu niż zobaczyć co ci jest xD
#zdrowie #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow
  • 6
@Kantar: dla mnie perspektywa dzwonienia, umawiania się na wizyty, czekania w kolejkach mimo bycia umówionym na konkretną godzinę, itd., jest tak męcząca mentalnie, że już nie mam siły na nic więcej. Mam nieuleczalne schorzenie skórne, biorę prawie od urodzenia te same leki, wiem jak mam postępować. No a lekarz w przychodni nie chce mi dać recepty na więcej niż paczkę tabletek antyhistaminowych i gapi się jak na ćpuna. Do dermatologa potrzebne
@Kantar: Mój ojciec to był wyjątkowy przypadek tej mentalności, codziennie łykał coś przeciwbólowego, nie chodził do lekarza, bo "albo się choruje albo się pracuje" i zmarł niecały rok po przejściu na emeryturę, więc praktycznie całą emeryturę przeleżał w szpitalu.
@Kantar Moim zdaniem to nie jest głupota, tylko stereotypy i oczekiwania wobec mężczyzn, bo mężczyzna to ma być silny, a nie że idzie do lekarza jak mu tylko jakiś wyrostek pęknie, czy coś równie banalnego...
Wiadomo że to głupie nie iść, ale podświadomie myślę że działa
prywatnie dermatolog w kilka dni, już bym wolała zapłacić niż się tak użerać.


@Aurielle: w okolicy mam samych z kiepskimi ocenami, to już wolę sam ogarnąć. Wyleczyć mnie i tak nie wyleczą.