Wpis z mikrobloga

@vieniasn: @przegryw_z_piwnicy: to prawda nie wszystkich śmieszy to samo, ale zazwyczaj potrafiłem wytłumaczyć sens żartu. Jednych śmieszy jak się ktoś przewróci, innych jak wyolbrzymiają jakieś problemy życiowe, albo parodiują kogoś cechy. A ten gościu to rozumiem, że wyśmiewa się z niepełnosprawnych umysłowo, udając jednego z nich?
@Zbiersk: ja Ci tik-toka nie wytłumaczę. To musi Ci napisać ktoś, kto to ogarnia. Pamiętam, że wrzucił tu ktoś tik-toka z Ukrainką, która powiedziała, że urosła jej samoocena po zobaczeniu p0lek i trzeba najpierw zrozumieć, że na tik-toku mają swoje jakieś tam gesty, no po prostu to jest jak kiedyś slang. Trzeba trochę posiedzieć tam, żeby ogarniać. Ja nie mam zamiaru, szkoda mi czasu, bo trzeba śledzić trendy itd.
@przegryw_z_piwnicy: Ale ja innych tiktokerow powiedzmy że "rozumiem". Nawet rozumiem jakąś ruską laskę, której wszystkie filmiki polegają na tym że sobie maluje usta a potem nagle wyjeżdża poza i krzyczy "woooda". U niej chodzi z grubsza o to, żeby zrobić jak najgłupszy jak najbardziej pozbawiony sensu short. Przyznam że jest w tym nawet jakaś sztuka. Natomiast tego gościa całkowicie nie rozumiem i nie wiem na czym polega żart