Wpis z mikrobloga

#przegryw

Szkoda że jako młody nie byłem zły, ale tak maksymalnie jak to się da. Przynajmniej miałbym wytłumaczenie że karma istnieje i zasłużyłem na życie takie mam. Ale ja serio nigdy nic nikomu nie zrobiłem, nawet moja natura głupia mi jakoś wewnętrznie każe pomagać innym, a jedyne co dostawałem w zamian to brak szacunku, znęcanie się i w konsekwencji dożywotnie rany na psychice.

Gdybym tylko mógł cofnąć czas, przynajmniej rozumialbym powód.