[MeumCerebrum]

Na zdjęciu flacha, która zamyka moją kolekcję w tym roku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To już prawie dwa lata na tagu, więc postanowiłem podzielić się trzema zapachami, które po prostu najbardziej lubię (ograniczę się do sezonu jesień-zima):
1. PdM Herod
2. TF Tobacco Vanille
3. Nasomatto Baraonda

Ale bardziej ciekawi mnie, jakie smrody wam dają najwięcej przyjemności z noszenia?

#perfumy

[helloWisconsin]

@MeumCerebrum: jeśli chodzi o sezon jesień zima to zdecydowanie PDM Oajan (nie mam flaszki jeszcze niestety), Xerjoff Naxos, Nishane Fan Your Flames.

[Gieremek]

@MeumCerebrum: moja topka na sezon zimowy to TF Ombre Leather, Naxos i Spicebomb Extreme.
Herod mnie jakoś dusi wanilią na otwarciu, no po prostu nieprzyjemny jest na mojej skórze.
A z perfum które dają przyjemność z noszenia to Bois Imperial i Xerjoff Alexandria II <3

[MeumCerebrum]

@helloWisconsin: Oajan to dla mnie też miodzik

[MeumCerebrum]

@Gieremek: Kurde tej Alexandrii jeszcze nie niuchałem. Długo spicebomb na Tobie trzyma?

[Gieremek]

@MeumCerebrum: przyprawowe otwarcie jest wyczuwalne około 1-1,5h, a ta typowo spicebombowa baza 3-4h po aplikacji jeszcze da się wyczuć.

[brrrum]

@MeumCerebrum: ostatnio bardzo często wpadają Davidoff Zino, Incident Diplomatiq, Bois Mystérieux Guerlain