Wpis z mikrobloga

@bruhmomentow założę się, że masz siłę fizyczną większa od 95% wykopków, również stawiam litra że potrafisz ogarnąć 99% więcej rzeczy niż miastowy chłopek. Zakładam, że przeprowadzając się do miasta odnajdziesz się bez problemu. Miastowy na wsi już nie odnajdzie się tak hopsiup... Może mało przekonujące argumenty, ale prawdziwe
@27PHO1e2NIX2021: pewnie większa szansa na to że ktoś ze znajomych ma podobne zainteresowania, moje doświadczenie jest takie, że jak chodziłem do podstawówki i gimnazjum to byłem jedyną osobą która interesowała się informatyką i programowaniem, za każdym razem byłem dzieckiem od napraw różnego bullshitu nieważne jak głupiego, potem jak poszedłem do powiatowego liceum to było już więcej ludzi z podobnymi zainteresowaniami ale byłem zbyt #!$%@? zeby sie zakolegować w sumie moglem chyba
@bruhmomentow: racja, więcej osób to większa szansa na osoby z podobnym zainteresowaniem. Później, w liceum, jak miałeś większe możliwości to udało się Toboe przełamać i się zakolegowałeś z kimś o podobnym hobby lub jakoś inaczej wykorzystałeś możliwości miasta?

w sumie moglem chyba do technikum isc


Czasu się nie wróci i nie ma czego żałować
@27PHO1e2NIX2021: no właśnie w liceum i na początku studiów nadal byłem #!$%@?, dopiero w tamtym roku jakoś trochę przestałem i zacząłem o siebie dbać, ćwiczyć, zacząłem cokolwiek robić w kierunku nie bycia #!$%@? i jakoś to idzie, ale dalej nie wiem wielu rzeczy, które powinienem wiedzieć już dawno
@bruhmomentow: zawsze spoko dbać o siebie. Jednak do tych wniosków można też dojść na wsi. #!$%@?ąc już od tego. Miasto daje większe możliwości, ale jest się starszym tym można je wykorzystywać. Tak przynajmniej uważam, bo będąc małym człowiekiem nie mamy aż tylu potrzeb, które trzeba zaspokoić. A gdy rośniemy to miast zyskuje. W wieku szkolnym/gimnazjalnym miasto nie ma aż takiej przewagi.
Interesuje mnie jeszcze co takiego w mieście, a dokładniej jaką
@27PHO1e2NIX2021: tak sie teraz zastanawiam i ze moze sie jednak myle i moje #!$%@? wynika z wielu innych czynnikow tez, nie jestem zbyt zaradny zyciowo, nadal socjalizowanie sie mnie lekko przeraza i nie mam motywacji do niczego, wydaje mi sie ze to przez brak znajomosci bo prawie cale zycie siedzialem w domu bo mialem daleko do tych paru jedynych kolegów jakie mialem przez cale zycie, kiedy znalem ich od lat to