[tyrytyty]

I wtedy dotarło do mnie, że jest na to bardzo proste wytłumaczenie. Istnieją dwa rodzaje niewolnictwa. Istnieje stary typ niewolnictwa, z którym jesteście zaznajomieni w Stanach Zjednoczonych. Wy, Amerykanie, jesteście z nim zaznajomieni i go winni; ja, oczywiście, nie. Niemcy robili różne rzeczy, ale nie to. Tak więc tutaj mieliśmy do czynienia z prywatną własnością niewolników. W Związku Radzieckim i krajach bloku wschodniego również istniała pewna forma niewolnictwa, ponieważ niewolnictwo charakteryzuje się dwoma cechami. Z jednej strony nie można uciec. Jeśli próbujesz uciec, a oni cię złapią, karzą cię, a nawet zabijają. Drugą cechą jest to, że mogą przydzielić cię do pracy. Mogli to robić w Związku Radzieckim. Nie mogłeś uciec, zastrzeliliby cię, gdybyś próbował to zrobić i oczywiście nie mogłeś po prostu kręcić się w pobliżu. Jeśli tylko się kręciłeś, zabierali cię i wysyłali gdzieś do pracy. Ale niewolnicy w Związku Radzieckim nie byli niewolnikami prywatnymi. Oznacza to, że Lenin, Stalin, Gorbaczow i ktokolwiek inny, nie mogli sprzedawać tych ludzi na rynku niewolników i zgarniać pieniędzy, ani wynajmować ich na kilka godzin, a następnie finansować swoje piwo z pieniędzy za wynajem. Nie, oni byli tylko publicznymi właścicielami lub publicznymi opiekunami tych niewolników. Mogli wykorzystywać ich do granic możliwości, ale nie byli właścicielami ludzi jako dobra kapitałowego. Oznacza to, że nie byli oni właścicielami danej osoby. Kiedy zdamy sobie z tego sprawę, stanie się jasne, że prywatny właściciel niewolników, który może sprzedać niewolnika na rynku niewolników, który może go wynająć, który może przekazać go swojemu synowi, będzie traktował swojego niewolnika o wiele bardziej humanitarnie niż ktoś, kto jest publicznym właścicielem niewolników, ponieważ prywatny właściciel niewolników zdaje sobie sprawę, że jeśli będzie źle traktował niewolnika, wartość tego niewolnika spadnie.

Jaki prywatny właściciel niewolnika zabiłby go dla samej przyjemności? To bardzo rzadki przypadek. Podobnie jak rolnik nie zabija swoich koni i krów dla zabawy. W końcu reprezentują one jego dobra kapitałowe! Ale w Związku Radzieckim, w miejscach, gdzie istniało publiczne niewolnictwo, właśnie to się działo. Ludzie nie dbali o swoich niewolników. Oczekiwana długość życia spadła. Jeśli ci niewolnicy padali jak muchy, nie było problemu, nowa dostawa czekała tuż za rogiem. Gdyby powiedziano ci, że musisz być niewolnikiem, że nie możesz być wolnym człowiekiem, co byś wybrał? Czy chciałbyś być prywatnym niewolnikiem, czy niewolnikiem w gułagu? Myślę, że odpowiedź jest całkowicie jasna. Wolałbym być prywatnym niewolnikiem niż niewolnikiem gułagu. A jeśli chodzi o demokrację i monarchię, sprawa jest w zasadzie taka sama. Jeśli nie możesz być wolnym człowiekiem, jeśli nie możesz mieć naturalnego porządku, który szanuje własność prywatną, ale musisz być przez kogoś zdzierany, to czy wolałbyś być zdzierany przez jakąś dynastię królów, czy przez przypadkowo wybranych opiekunów? Myślę, że odpowiedź na to pytanie jest również stosunkowo jasna.

HHH: Economy, Society and History

https://mises.org/library/economy-society-and-history-0/html

#4konserwy #konfederacja #polityka