Wpis z mikrobloga

@PODLECKIv2: po prostu Fury się do tej walki najpewniej nie przygotowywał i prędzej uwierzę, że był w ciągu alkoholowym niż treningowym. Usyka na pewno tak nie zlekceważy i podejdzie do niego mentalnie jak do Wildera i Kliczki. Albo nie, w końcu to jednak Fury ( ͡° ͜ʖ ͡°)