nie zrobilem czegos na czas do roboty z lenistwa i mam 3 opcje: 1. Brac chorobowe i to nadrobic 2. Udac w ciagu dnia ze zle sie czuje i przeniesc spotkanie na poniedzialek, a do tego czasu nad tym pracowac. Spotkanie o 15 3. Rznac glupa ze excele sie popsuly/skasowaly
@thority: nie moge, bo mam spotkanie w kalendarzu @MilionoweMultikonto bylby wkurzony, bo mialem na to caly tydzien :( niestety wypalenie zawodowe itp daje sie we znaki
@testokrol: i po co kłamać? Szefowi nie masz prawa tłumaczyć się z tego dlaczego idziesz na L4, to jest decyzja lekarza, który w przeciwieństwie do Twojego szefa, ma chęć zadbać o Twoje zdrowie.
Dla szefa jesteś jak narzędzie, jak wiertło które trzeba jak najszybciej stępić i wymienić na nowe
@thority: i po co takie kombinacje? Obywatelskim obowiązkiem jest zadbać o swoje zdrowie, a nie poświęcać je dla arkusza w excelu. Wypalenie zawodowe się leczy, a nie udaje że da się z nim żyć. Czym szybciej je wyleczy, tym szybciej odzyska sprawność w pracy i życiu.
@MilionoweMultikonto: @NonServiam- @NonServiam- zrobie tak, ze postaram sie zrobic jak najwiecej do ok 12-13, a potem zdecyduje...ale pewnie mnie glowa rozboli i w weekend nadrobie
@ChlopoRobotnik2137: i dostaniesz wylewu i już nie będziesz w stanie iść do pracy ani na terapię (。◕‿‿◕。) świetny plan, bardzo racjonalny i perspektywiczny
@ChlopoRobotnik2137: ostatnio jeden gość u mnie w zespole wybrał opcję nr 1 i na szybko przekazał mi ten cały syf, którego nie dowiózł. Trzy bite dni spędziłem na rozkminianiu co w ogóle trzeba zrobić, organizowaniu tego, pracy nad tym. Skończyło się tak, że po jego magicznym powrocie z L4 został lekko odsunięty od projektu, a ja wskoczyłem na jego miejsce. Okazało się, że nawet gdyby nie poszedł na L4, to ni
@MilionoweMultikonto: @NonServiam- @NonServiam- upieklo mi sie, managier przelozyl na pozniej, a ja jako ze jest piatek to wtedy juz nie pracuje i przelozone jest na poniedzialek z rana :-)
@NonServiam-: zrobie. Ja sie wlasnie nie stresuje tak bardzo i tu problem. Jakbym sie stresowal to bym robil, jeszcze rok temu wstalbym wczesniej i bym to nadgonil. A teraz ? dzis wstalem o 5 zeby cos zroic, i mimo tego nie nadgornilem, Mam niestety wywalone. Czas zmienic prace, ale moze wczesniej pojsc na chorobowe na depresje/wypalenie zbey zdrowie podrepreowac wczesniej.
@NonServiam-: Ja niestety sie zasiedzialem i bardzo ciezko jest mi odejsc. Do tego mam syndrom sztokholmski. Mimo ze narzekam, jak zle mnie traktuja, to jest ciezko odejsc. W tym wypadku nie ma sensu isc do nowej do pracy bo jestem wrakiem czlowieka. Jak sie odwaze to na poczatku roku pojde na chorobowe ( o ile lekarz da ) i pojde na terapie.
1. Brac chorobowe i to nadrobic
2. Udac w ciagu dnia ze zle sie czuje i przeniesc spotkanie na poniedzialek, a do tego czasu nad tym pracowac. Spotkanie o 15
3. Rznac glupa ze excele sie popsuly/skasowaly
Ktora opcja jest najelpsza
#pracbaza #korposwiat
@MilionoweMultikonto bylby wkurzony, bo mialem na to caly tydzien :( niestety wypalenie zawodowe itp daje sie we znaki
@ChlopoRobotnik2137: no to obowiązkowo idź na terapię i sraj na tego excela
@testokrol: i po co kłamać? Szefowi nie masz prawa tłumaczyć się z tego dlaczego idziesz na L4, to jest decyzja lekarza, który w przeciwieństwie do Twojego szefa, ma chęć zadbać o Twoje zdrowie.
Dla szefa jesteś jak narzędzie, jak wiertło które trzeba jak najszybciej stępić i wymienić na nowe
@testokrol: po co miałbym kłamać? Gdy czegoś nie zrobię to płacę karę umowną i nikt nie oczekuje, że będę się tłumaczył.
Chyba że wina nie leży po mojej stronie, to wtedy wspólnie ustalamy co zrobić aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości.
@ChlopoRobotnik2137: i dostaniesz wylewu i już nie będziesz w stanie iść do pracy ani na terapię (。◕‿‿◕。) świetny plan, bardzo racjonalny i perspektywiczny
@ChlopoRobotnik2137: Świetnie to rozumiem bo mam dokładnie to samo.