[kryzystworczy]

Mam w mieszkaniu podwieszane sufity, obniżone o 5-10 cm względem właściwego sufitu. Pomiędzy jest pusto, żadnej wełny itp. I jest tak, że każdy krok w mieszkaniu nade mną generuje cholerny pogłos (echo) - nie są to nawet normalne dźwięki chodzenia.

Czy wypełnienie tej przestrzeni pomoże? Na logikę tak, ale akustyka to bardzo nieintuicyjny temat. Help ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#budownictwo #remont #mieszkanie

[bds3]

@kryzystworczy tak

[dyzenteria]

@kryzystworczy: Nikłe są szanse na wytłumienie dźwięków uderzeniowych, które przenoszą się konstrukcją.

[kryzystworczy]

@dyzenteria: tak, dlatego pytam o pogłos - czy nie jest to wina tej pustej przestrzeni? Nie chodzi mi nawet o "bezpośrednie" dźwięki uderzeniowe generowane przez kroki.

[dyzenteria]

@kryzystworczy: Tak, w takiej sytuacji sufit będzie działał jak membrana. Ale nie same płyty, ale całą konstrukcja, która pewnie na sztywno zamontowana jest do stropu.

[kryzystworczy]

@dyzenteria: tak chyba jest. Czyli co, profile na nowo (z taśmami akustycznmi, ogólnie tak jak należy) + wełna i będzie lepiej?

[dyzenteria]

@kryzystworczy: Dokładnie.

[kryzystworczy]

@dyzenteria: bardzo dziękuję!

[languser]

@kryzystworczy warto zastosować wieszaki es akustyczne

[kryzystworczy]

@languser: coś o tym czytałem, dzięki. Ogólnie sam się za to raczej nie wezmę, boje się że zepsuję. Chociaż może właśnie wtedy wszystko mogłoby być na tip top..

[languser]

@kryzystworczy zatrudnij jakąś porządną firmę od suche zabudowy i działaj. Nie spodziewaj się jednak jakichś spektakularnych efektów. Różne rozwiązania mają różne parametry dźwiękochłonności, warto zapytać o to wykonawcę. Jeśli pomorskie, to mogę pomóc.