Wpis z mikrobloga

@numb027 grałem z perłowym potokiem i gra skupiała się wokół jednego celu (te zwykłe wydarzenia za 3 punkty mają w dodatku wyższa wartość punktową) i gra nie była zbyt ciekawa. Zimowy szczyt wprowadził dużo urozmaicenia ale i utrudnienia, trzeba było więcej kombinować. W ten trzeci nie grałem. Osobiście poleciłbym zimowy szczyt + te małe dodatki legendy i coś jeszcze.