Wpis z mikrobloga

@sakiro12: Niedaleko mojej wiochy też dziewczyna wyjechała na studia prawnicze do Warszawy i nawet znalazła pracę, ale niestety zmarło jej się w mieszkaniu. Nie wiadomo czy to dragi czy skutki szczepionek bo dwa dni temu też typka 26 lat chowali, co poszedł spać po nocce i się nie obudził- ciężki zawał serca.
  • Odpowiedz
@sakiro12: ale wy jesteście upośledzeni xD nic o niej nie wiecie, nie wiadomo jak i czemu zginęła, ale #!$%@? bez życia poza wykopem którym blackpill wyżarł resztki mózgu już dorobiły całą historię i wydały wyrok xD
  • Odpowiedz
@koniozwalacz: noooo, w jakiś sposób w tym hotelu się musiała znaleźć. Opcje są 2: albo przyszła tam z własnej woli albo nie. I to może wykazać monitoring.
Jeśli z własnej woli to okłamała rodzinę oraz męża, a więc można się domyślić i przyszła tam na serduszkowanie.
A jak nie z własnej woli to została porwana. Pytanie, dlaczego nie dała żadnych oznak obsłudze hotelu, dlaczego samej obsłudze nie wydało się nic
  • Odpowiedz
@Nowystaryziel: >albo dragi albo szczepionki
No tak, bo nie ma absolutnie żadnych innych przyczyn zgonu niż dragi lub szczepionki...
Tak, zakrzepica jest NOPem, ale skąd wiesz, że dziewczyna w ogóle była zaszczepiona? A jak nie była zaszczepiona, to co - dragi?
Niektórym to ładnie siada na głowę.
  • Odpowiedz