Aktywne Wpisy
ZielonaOdnowa +63
Mam maly przydomowy sad, wlasciwie ciagle w trakcie tworzenia od trzech lat od kiedy tu mieszkam.
W pewnym momencie, pod wplywem kanalu na yt "polskie superowoce" pomyslalem ze oprocz standardowy wisni, jablek porzeczek, borowek czy malin chcialbym troche mniej spotykanych owocow, posadzilem aronie, rokitnik, pigwowiec japonski i jagode kamczacka, planuje jeszcze wiosna acerole, swidosliwe, actinidie (minikiwi) i roze jadalna.
Macie moze jakies propozycje innych malo popularnych a ciekawych krzewow lub drzew owocowych
W pewnym momencie, pod wplywem kanalu na yt "polskie superowoce" pomyslalem ze oprocz standardowy wisni, jablek porzeczek, borowek czy malin chcialbym troche mniej spotykanych owocow, posadzilem aronie, rokitnik, pigwowiec japonski i jagode kamczacka, planuje jeszcze wiosna acerole, swidosliwe, actinidie (minikiwi) i roze jadalna.
Macie moze jakies propozycje innych malo popularnych a ciekawych krzewow lub drzew owocowych
thedestroyerofeels +1352
Skończyło się tak, że oskarki pokończyły dobre studia i są teraz na aplikacjach czy rezydenturze inni w dobrych firmach po znajomościach starych
łobuzy, żyją sobie z juleczkami
Laska która mi się podobała w szkole teraz jest z typem który walił ostro narkotyki, chyba nadal wali ale mniej, mają dziecko dom po rodzicach i nawet im się wiedzie
a ja tan miły i spolegliwy zawsze uczynny, skończyłem w fabryce smrodu opakowań tekturowych, nawet nie było mowy o studiach bo od razu do kołchozu i zarabiać
Teraz gniję od poniedziałku do soboty, nawet czasem niedziela wpadnie bo i tak nie mam co w domu robić
a wolę już słuchać przytyków starych januszy niż #!$%@? od matki o byle co byle się na mnie wyżyć
Nic nie mam z życia, nikogo , żyję siłą rozpędu
#blackpill #przegryw #depresja
ale miałem zostać na wsi a nie na studia bo kasy nie ma na takie luksusy
2. Wcale nie sa drogie o ile godzisz sie na gownouczelnie typu merito (w czym nie ma niczego zlego)
Prawda jest taka, że w życiu i dorosłym i w dzieciństwie każdy woli energicznego, towarzyskiego ekstrawertyka, bo jest ciekawszy.
W pracy również. Wszędzie szukają dynamiczne osoby. Wszyscy mają się integrować.
Bycie spokojnym i cichym praktycznie nie ma zalet.
@valerius-romulus: porady z normanami
@harold97: jak stawiasz spacje przed przecinkiem to się nie dziw