Wpis z mikrobloga

@volodia: jeśli masz w tym czasie gonitwę myśli, sto okienek otwartych w przeglądarce albo czytasz kilka książek w jednym czasie to jak najbardziej tak. Ta nadruchliwość to jest umowna, bo to też gonienie myślami, pomysłami, ale też przymus drapania się po głowie czy twarzy, strzelania palcami czy ruszania stopą ale też gryzienia długopisu czy ciągłego gadania
  • Odpowiedz
@volodia ADHD to takie życie na ciągłym speedzie. Prosty przykład: jesz sobie obiad i nagle pomyślałes, że musisz coś sprawdzic, no nie wiem pogodę. Nie wiesz kiedy nagle sprawdzasz pogodę w nowym Jorku, a finalnie szukasz biletu bo stwierdziłeś, że za 2 lata chcesz wybrać się do USA, a skrócie ( ͡º ͜ʖ͡º) a po godzinie wracasz na spokojnie do jedzenia obiadu (niekiedy w czasie tej godziny
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: wszystkie objawy mam, ale z racji karmienia dziecka i tak nie mogę brać leków wiec tylko biorę suplement który i tak trochę daje mi spokoju w głowie. Wg doradcy laktacyjnego mogę to brać. Dziecko też nie widać żeby reagowało. Mieliśmy z młodszym diagnostykę i lekarka od razu powiedziała, że podejrzewa ADHD u syna. Jak poczytałam to zaczął się super focus i tak sobie żyję
  • Odpowiedz